"Dla mnie to jest szok, że można tak potraktować Roberta Lewandowskiego. Przez całą karierę był przykładem dla wszystkich, a nie osobą, która wprowadza konflikt" - mówił w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 Dariusz Dziekowski - były piłkarz reprezentacji Polski. W ten sposób komentował decyzję trenera Michała Probierza o odebraniu "Lewemu" opaski kapitańskiej. W reakcji na ten ruch gwiazdor Barcelony ogłosił, że rezygnuje z gry w kadrze.
- Były piłkarz Dariusz Dziekanowski w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 wyraził szok i rozczarowanie sposobem, w jaki Robert Lewandowski został potraktowany przez trenera Biało-Czerwonych Michała Probierza.
- Lewandowski zrezygnował z gry w reprezentacji Polski. Jak tłumaczył, stracił zaufanie do selekcjonera. Wcześniej został pozbawiony funkcji kapitana.
- Dziekanowski wątpi, aby Lewandowski wrócił do kadry za czasów Probierza.
- Chcesz dowiedzieć się, jak ten konflikt może wpłynąć na przyszłość polskiej reprezentacji? Sprawdź cały artykuł!
Nie milkną echa konfliktu na szczycie polskiej piłki. W niedzielę dowiedzieliśmy się, że opaskę kapitańską naszej reprezentacji będzie nosił Piotr Zieliński. Chwilę później do sprawy odniósł się dotychczasowy kapitan kadry, Robert Lewandowski.
"Biorąc pod uwagę okoliczności i utratę zaufania do selekcjonera Reprezentacji Polski postanowiłem do czasu, kiedy jest trenerem, zrezygnować z gry w Reprezentacji Polski" - napisał "Lewy".
Prowadzący rozmowę zapytał, czy zdaniem Dariusza Dziekanowskiego Robert Lewandowski przesadził z informacją o rezygnacji z gry w piłkarskiej reprezentacji Polski do czasu, gdy jej selekcjonerem pozostanie Michał Probierz.
Myślę, że był zaskoczony strasznie tą decyzją - mówił o Robercie Lewandowskim gość Piotra Salaka.
Dla mnie to szok, że można tak potraktować Roberta Lewandowskiego. Przez całą swoją karierę był przykładem dla wszystkich, a nie osobą, która wprowadza jakiś konflikt - podkreślił były piłkarz reprezentacji.
Na pytanie, czy Michał Probierz źle postąpił, pozbawiając funkcji kapitana Roberta Lewandowskiego, Dziekanowski odparł, że "to drużyna wybiera przeważnie kapitana, a nie trener". Zarzucił też szkoleniowcowi nieszczerość wobec "Lewego".
Nie można takich rzeczy robić, kiedy zawodnik wyjeżdża ze zgrupowania i na drugi dzień zmienia się kompletnie zdanie, zmusza do tego, by Lewandowski ujął się ambicją i powiedział, że nie zagra - dodał gość RMF24.
Na pytanie, czy to koniec Lewandowskiego w kadrze, a może bardziej koniec Michała Probierza jako selekcjonera, Dziekanowski odparł, że "Probierz będzie selekcjonerem tak długo, jak długo Cezary Kulesza pozostanie prezesem PZPN".
Myślę, że nawet ta decyzja co do tego, że Robert Lewandowski straci opaskę kapitana, była konsultowana z prezesem - stwierdził gość Piotra Salaka.
Prowadzący Rozmowę o 7:00 zapytał także Dariusza Dziekanowskiego, w jaki sposób konflikt na linii Lewandowski-Probierz wpłynie na drużynę.
W tej drużynie nie ma serca, nie ma pozytywnych emocji. To trener powinien mieć wpływ na to, aby zawodnicy czuli się komfortowo, by byli zdeterminowani, aby grać w reprezentacji - powiedział były piłkarz reprezentacji.
Piotr Salak zwrócił uwagę na sytuację sprzed kilku lat i Jakuba Błaszczykowskiego, któremu Adam Nawałka odebrał opaskę kapitana, a mimo wszystko został kadrze i zagrał na mistrzostwach Europy w 2016 r.
To nie był dobry ruch ze strony Adama Nawałki. Pamiętajmy, że kapitan reprezentuje drużynę, a nie sztab szkoleniowy. To jest osoba, która budzi zaufanie wśród zawodników - zauważył gość Rozmowy o 7:00 w Radiu RMF24.
Na pytanie, czy Robert Lewandowski wróci do tej kadry, były piłkarz reprezentacji odpowiedział: Za czasów Probierza? Nie sądzę.