Dramatyczne okoliczności wypadku na jednym z sopockich przejść dla pieszych. Ojciec uratował swoją 9-letnią córkę przed nadjeżdżającym pojazdem. W wyniku zdarzenia obydwoje trafili do szpitala.
W środę wieczorem na ulicy Powstańców Warszawy w Sopocie doszło do groźnie wyglądającego wypadku, który mógł skończyć się tragicznie.
Około godziny 20:05 41-letni mężczyzna wraz z córką próbowali przejść przez oznakowane przejście dla pieszych.
W tym samym czasie kierujący taksówką 65-letni mieszkaniec Sopotu nie ustąpił im pierwszeństwa i nie zatrzymał się.
Widząc nadjeżdżający pojazd, ojciec wypchnął swoją córkę z drogi, ratując ją przed potrąceniem. Dziewczynka, dzięki zdecydowanej reakcji ojca, uniknęła bezpośredniego uderzenia samochodu.
Niestety mężczyzna nie zdążył uciec i został potrącony przez nadjeżdżającą taksówkę.
Oboje poszkodowani trafili do szpitala, gdzie przeszli niezbędne badania. Na szczęście ich obrażenia nie zagrażają życiu.
Kierowca taksówki tłumaczył swoje zachowanie ograniczoną widocznością spowodowaną intensywnymi opadami deszczu.
Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.
