Po piwie z Trzaskowskim czas na obiad z Nawrockim. Sławomir Mentzen spotkał się z popieranym przez PiS kandydatem na prezydenta. Informację o tym spotkaniu zamieścił na swoim profilu sam Nawrocki.

  • Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen mieli "dobrą rozmowę o przyszłości Polski", o czym Nawrocki poinformował na platformie X, dołączając zdjęcia z restauracji.
  • Szczegóły spotkania Nawrockiego z Mentzenem nie zostały ujawnione.
  • Sławomir Mentzen, zdobywając 14,81 proc. głosów w pierwszej turze wyborów prezydenckich, nie zdecydował się publicznie poprzeć żadnego z kandydatów w drugiej turze, pozostawiając decyzję swoim wyborcom.
  • Spotkanie Mentzena z Rafałem Trzaskowskim i wspólne wyjście na piwo spotkało się z krytyką, na co Mentzen odpierał, że nie chce być uzależniony od żadnej z większych partii politycznych.
  • Badanie Opinia24 dla RMF FM wskazuje, że większość wyborców Mentzena (83 proc.) planuje zagłosować na Karola Nawrockiego w drugiej turze wyborów.

"Dobra rozmowa o przyszłości Polski" - tak o swoim spotkaniu ze Sławomirem Mentzenem napisał na platformie X Karol Nawrocki. Dodatkowo zamieścił cztery zdjęcia, w tym dwa z restauracji, gdzie panowie najwyraźniej czekają na obiad.

Co działo się podczas tego spotkania? O tym ani Nawrocki, ani Mentzen na razie nie informują. 

Komu Sławomir Mentzen przekaże swój głos?

Mentzen w pierwszej turze wyborów prezydenckich zdobył 14,81 proc. głosów i zajął trzecie miejsce. W środę podczas specjalnego wystąpienia na swoim kanale na YouTubie poinformował, na którego z kandydatów - Rafała Trzaskowskiego czy Karola Nawrockiego - zamierza przekazać swój głos. A właściwie nie poinformował, lecz zgodnie z przewidywaniami pozostawił wybór swoim wyborcom.

Jestem głęboko przekonany, że macie swoje rozumy. Nikt wam nie musi mówić, na kogo macie głosować - powiedział Mentzen.

Zagłosujcie tak, jak wam mówi wasze sumienie. Zagłosujcie na tego, do którego jest wam bliżej - dodał lider Konfederacji.

Jestem przekonany, że pomogłem wam w dokonaniu wyboru na tyle, na ile mogłem - że dobrze wykorzystałem ten czas między pierwszą i drugą turą. Przybliżyłem wam obydwu kandydatów, zmusiłem ich do tego, żeby się trochę lepiej zaprezentowali. I to wy musicie podjąć decyzję, co z tym zrobicie - powiedział Mentzen do wyborców.

Mogę tylko zaapelować, żebyście poszli na te wybory i zagłosowali sumieniem, zgodnie ze swoim rozumem. Jeżeli wy nie wybierzecie sobie prezydenta, to inni wybiorą go wam - dodał.

Krytyka po piwie z Trzaskowskim

Mentzen wcześniej spotkał się z ostrą krytyką w związku z tym, że w sobotę, po tym, jak zaprosił do swojego kanału na rozmowę ws. swoich deklaracji wyborczych kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. 

Trzaskowski tzw. deklaracji toruńskiej nie podpisał. Po programie jednak udał się na wspólne piwo z Mentzenem do toruńskiego pubu lidera Konfederacji. Razem z nim był szef resortu spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Mentzen odpierał ataki, że w ten sposób wsparł kampanię Trzaskowskiego. Gdyby mnie Nawrocki zaprosił na piwo, też bym poszedł - mówił.

Konfederacja nigdy nie może stać się przystawką PiS-u czy Platformy - podkreślał Mentzen. Nie mogę być uzależniony od PiS-u czy Platformy. Nie mogę dać się szantażować - dodał.

Zamierzam rozbić ten duopol - powiedział.

Zwycięzca bierze prawie wszystko

Badanie Opinia24 dla RMF FM pokazuje, że 83 proc. osób, które 18 maja głosowały na Sławomira Mentzena, teraz zamierza poprzeć Karola Nawrockiego. 13 proc. tej grupy wybierze Rafała Trzaskowskiego. 

Kandydat KO ma również problem z najmłodszymi wyborcami (18-29 lat). Ci w pierwszej turze gremialnie głosowali na Sławomira Mentzena, a teraz - jak wynika z najnowszego badania - poprą przede wszystkim Karola Nawrockiego (53 proc. na Nawrockiego w stosunku do 40 proc. na Trzaskowskiego).