W kanadyjskiej prowincji Manitoba trwa dramatyczna walka z pożarami lasów, które dotknęły już różne części regionu, zmuszając do ewakuacji 17 tysięcy osób. "Pożary lasów w Manitobie rozprzestrzeniają się na dużych obszarach i w każdej części prowincji w tym samym czasie, a sytuacja jest szczególnie groźna dla społeczności mieszkających na północy Manitoby"- powiedział Wab Kinew, premier regionu podczas konferencji prasowej.
Jak przekazał Kinew, władze spodziewają się dalszych ewakuacji wraz z rozprzestrzenianiem się pożarów.
Weekend niestety nie przynosi nadziei na poprawę sytuacji, z prognoz nie wynika, aby miały pojawić się opady deszczu, które mogłyby pomóc w walce z żywiołem. Módlmy się o deszcz. Deszczu nie ma w prognozach - podkreślił Kinew.