
Ekshumacje polskich ofiar zbrodni w Puźnikach w zachodniej Ukrainie w obwodzie tarnopolskim rozpoczęły się w czwartek rano. Do Puźnik przyjechali badacze z kilkoma tonami sprzętu. W miejscu zbiorowej mogiły - w samym środku lasu - rozstawiono bazę medyczną i rozpoczęto prace. Teren zabezpiecza policja.
Niezabliźniona rana wołyńskiej tragedii
Puźniki, nieistniejąca już wieś w Ukrainie, to dziś miejsce porośnięte lasem i całkowicie wyludnione.
Było ono niemym świadkiem jednego z najkrwawszych momentów w polskiej historii - ludobójstwa, do którego doszło w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku.
W czwartek o poranku, 24 kwietnia, rozpoczęły się tu ekshumacje polskich ofar UPA, formacji zbrojnej frakcji banderowskiej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Prace prowadzi polsko-ukraiński zespół badaczy skłądający się m.in. z medyków sądowych, archeologów, genetyków czy antropologów.