"To, co cieszy po I turze, to znacząca poprawa poparcia Rafała Trzaskowskiego na 'ścianie wschodniej'. Niestety w 'zachodniej ścianie', gdzie PO tradycyjnie ma większe poparcie, mieliśmy do czynienia ze spadkiem frekwencji" - powiedział w Rozmowie o 7:00 w Radiu RMF24 Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej. "Widzę możliwość współpracy na wielu polach z partią Razem. Zaproszenie jest zawsze otwarte" - stwierdził Kwiatkowski, zapytany o ewentualne dołączenie do rządu Donalda Tuska ugrupowania Adriana Zandberga.
Jeśli Donald Tusk angażuje się w kampanię Rafała Trzaskowskiego, to znaczy, że nie jest zadowolony z pracy sztabu kandydata KO? - zapytał na początku rozmowy Piotr Salak. Jeżeli premier angażuje się w kampanię Rafała Trzaskowskiego, to oznacza tyle, że tak jak my wszyscy, ma świadomość wagi i znaczenia tych wyborów - zaznaczył senator Krzysztof Kwiatkowski.
Polityk KO przekonywał w Rozmowie o 7:00 w RMF24, że "to, co cieszy po I turze, to znacząca poprawa poparcia Rafała Trzaskowskiego na 'ścianie wschodniej'". Niestety w "zachodniej ścianie", gdzie PO tradycyjnie ma większe poparcie, mieliśmy do czynienia ze spadkiem frekwencji - powiedział były minister sprawiedliwości.
Krzysztof Kwiatkowski nie chciał zdradzić, kto będzie przemawiał na niedzielnym "Wielkim Marszu Patriotów". Myślę, że państwo będziecie mile zaskoczeni całą listą. Będzie naprawdę interesująco - zaznaczył senator Kwiatkowski.
Gość Radia RMF24 odniósł się także do decyzji Jacka Siewiery. Były doradca prezydenta Andrzeja Dudy zgodził się zostać doradcą społecznym Rafała Trzaskowskiego.
Rafał Trzaskowski i Jacek Siewiera to państwowcy. Łączy ich myślenie o Polsce. Siewiera jako szef BBN pokazywał w praktyce działania, że odpowiedzialność za dobro wspólne jest mu bliskie - powiedział Kwiatkowski. Z dużą radością przyjąłem deklarację Siewiery, który chce wspierać Rafała Trzaskowskiego swoją wiedzą i odpowiedzialnością za sprawy państwowe - dodał.
Nie znamy Jacka Siewiery ze "strzelistych" wypowiedzi o charakterze światopoglądowym. Znamy go z umiejętności analizy, zagrożeń geostrategicznych, spraw związanych z obronnością - przekonywał senator KO, zapytany o to, jakich wyborców ma przekonać informacja o współpracy Siewiery z Trzaskowskim.
Senator nie chciał jednoznacznie wskazać, czy i jakie błędy popełnił sztab Rafała Trzaskowskiego przed I turą. Nie mówię, że wszystko robił dobrze. Zwracam uwagę na to, że sztab zakończył I turę tym, że kandydat Trzaskowski uzyskał najwyższe poparcie. Ma wyższe poparcie niż w I turze w 2020 r. Dodatkowo udało się poprawić wynik na tych terenach, które tradycyjnie są uznawane jako niesprzyjające środowiskom demokratycznym, niesprzyjające Rafałowi Trzaskowskiemu. I te cele udało się osiągnąć - wymienił były szef NIK.
Piotr Salak zapytał także o ewentualne zaproszenie do rządu dla Adriana Zandberga z partii Razem. Współprzewodniczący ugrupowania osiągnął dobry wynik, najlepszy spośród kandydatów lewicy w wyborach prezydenckich, ale jak dotąd nie zadeklarował swojego poparcia przed II turą wyborów.
Widzę możliwość współpracy na wielu polach z partią Razem. Zaproszenie jest zawsze otwarte - powiedział Krzysztof Kwiatkowski, zapytany o ewentualne dołączenie do rządu Donalda Tuska ugrupowania Adriana Zandberga.
Partia Razem miała oczywiście zaproszenie, jak wszystkie środowiska lewicowe, by współtworzyć rząd. To nie była decyzja partnerów koalicyjnych o tym, że koleżanki i koledzy z partii Razem nie znaleźli się w rządzie. To była ich decyzja - dodał.
A czy piątkowa debata Trzaskowskiego z Nawrockim zdecyduje o wyniku II tury wyborów? Moim zdaniem mamy jeszcze kilka takich kamieni milowych. To będzie piątkowa debata, ale to będzie także niedzielny marsz - stwierdził Kwiatkowski.