Polskie i litewskie służby graniczne udaremniły próbę nielegalnego wejścia na terytorium naszego kraju. Migranci chcieli przejść przez newralgiczny punkt na trójstyku granic na Podlasiu.

Czterej zamaskowani kurierzy przewieźli dwunastu migrantów w miejsce, w którym łączą się granice Polski, Litwy i Białorusi i kończy się polski płot. Tam cudzoziemcy rzucili drabiny na drut kolczasty koło ogrodzenia i próbowali bokiem dostać się do naszego kraju.

Pierwszą próbę nielegalnego przekroczenia granicy przerwała interwencja Litwinów, którzy spłoszyli intruzów i wezwali posiłki. Już wtedy cudzoziemcy rzucali kamieniami i konarami. Litewska straż graniczna informuje, że żaden funkcjonariusz nie został poszkodowany. 

Podczas drugiej próby 9 osób przedostało się do naszego kraju. Wszystkie zostały złapane przez straż graniczną. Również tym razem cudzoziemcy byli agresywni wobec funkcjonariuszy. 

Miejsce styku trzech granic jest często wykorzystywane przez imigrantów, bo kończy się w nim trudna do przejścia bariera. Jak dowiedział się reporter RMF FM, ten obszar jest pod szczególnym nadzorem służb.

Opracowanie: