Sąd Najwyższy zdecydował, że 1 lipca podejmie uchwałę w sprawie ważności wyborów Prezydenta RP - poinformowano na stronie SN.

Sąd Najwyższy poinformował w środę, że 1 lipca o godz. 13.00 podejmie uchwałę ws. stwierdzenia ważności wyborów prezydenta RP. W II turze wyborów prezydenckich przeprowadzonych 1 czerwca wygrał popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki, zdobywając 50,89 proc. głosów.

"Sąd Najwyższy informuje, że posiedzenie jawne w celu podjęcia uchwały w przedmiocie stwierdzenia ważności wyborów prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej przeprowadzonych w dniach 18 maja 2025 r. i 1 czerwca 2025 r. zostało wyznaczone na 1 lipca 2025 r. o godz. 13:00, sala A" - przekazał SN w komunikacie na swojej stronie internetowej.

Urzędnicy prokuratury nieoficjalnie: To nierealne

To nierealne - mówią nieoficjalnie urzędnicy prokuratury, uczestniczącej we wciąż trwającym rozpatrywaniu protestów wyborczych.

Jak informuje dziennikarz RMF FM Tomasz Skory, prokuratura reaguje na ten termin ze zdumieniem. Dotychczas z Sądu Najwyższego otrzymała do zaopiniowania około 300 rozpatrywanych protestów, a jest ich grubo ponad 50 tysięcy.

Co więcej, w samym Sądzie Najwyższym wciąż trwa wstępne rozpoznawanie samej treści protestów, powtarzających się według kilku wzorów, a przecież ich rozpatrzenie wymaga przesłania do PKW i prokuratora generalnego, nawet jeśli nie ich odpisów, to chociaż listy tożsamych skarg. Taka lista - jak informuje nasz dziennikarz - wciąż jednak nie istnieje. Nie wspominając o tym, że i prokuratura i PKW powinny mieć czas na ustosunkowanie się do treści protestów.

Kilka dni, jakie zostały do wtorku, nie daje też możliwości przeprowadzenia ponownego liczenia głosów tam, gdzie okaże się to jeszcze potrzebne.

Tomasz Skory usłyszał też, że prokuratura ma opinie podkreślające, że wydanie uchwały o ważności wyborów wymaga rozpatrzenia wszystkich protestów, a przy ich 50 tysiącach nierealne jest samo uporządkowanie dokumentacji, nie mówiąc o ocenie jej całości.

Manowska uspokaja w RMF FM: Zdążymy

I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska w Porannej rozmowie w RMF FM zapewniła w środę, że Sąd Najwyższy zdąży z rozpatrzeniem wszystkich protestów wyborczych. Jeśli nie będzie nadzwyczajnych wydarzeń - podkreśliła.

Odnosząc się natomiast do sugestii o możliwym szturmie na gmach budynku Sądu Najwyższego, zasugerowała, że jest to jeden ze scenariuszy, który sędziowie pracujący w SN biorą pod uwagę. Mamy doniesienia, że ktoś, kto jest uprawniony do wejścia w te strefę bezpieczeństwa, będzie wpuszczał ludzi - stwierdziła.

Wyniki wyborów prezydenckich

W II turze wyborów prezydenckich popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki zdobył 50,89 proc. poparcia, zaś kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski uzyskał 49,11 proc. głosów. Różnica w głosach wyniosła mniej niż 370 tys.

Do poniedziałku w Sądzie Najwyższym zarejestrowano ponad 10 tys. protestów przeciwko wyborowi Prezydenta RP z ponad 50 tys. protestów, jakie wpłynęły do SN z różnych części kraju.