Polskie władze konsularne alarmują, że w Rzymie dochodzi do fali kradzieży. Ofiarami przestępstw padają m.in. polscy turyści i pielgrzymi. Do kradzieży najczęściej dochodzi w metrze, ale urzędnicy przestrzegają Polaków przed brakiem ostrożności we wszystkich zatłoczonych miejscach.

Wraz z coraz większym napływem pielgrzymów i turystów do Wiecznego Miasta w związku z Rokiem Świętym i jego kolejnymi masowymi wydarzeniami rośnie też liczba przypadków kradzieży - podkreślili w rozmowie z PAP przedstawiciele władz konsularnych.

Do kradzieży dochodzi w metrze, ale niebezpieczne są wszelkie zatłoczone miejsca.

Władze konsularne RP informują, że zgłasza się do nich coraz więcej poszkodowanych, okradzionych także z dokumentów tożsamości. W rekordowym dniu, wydano obywatelom Polski 14 tymczasowych paszportów.

Pielgrzymi muszą zachować czujność

Szczególnej czujności wymagać będzie zbliżający się czas Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy, kiedy do Rzymu przybywa kilkaset tysięcy odwiedzających.

Rady, przydatne informacje i ostrzeżenia dla Polaków zawarto w przygotowanym przez ambasadę RP we Włoszech z okazji Roku Świętego Poradniku Pielgrzyma.

"Pilnuj swoich dokumentów, rzeczy wartościowych i pieniędzy! Nie trzymaj ich w jednym miejscu. Kradzieże w miejscach turystycznych i w środkach komunikacji miejskiej zdarzają się bardzo często. Jeżeli przyjechałeś samochodem, nie zostawiaj w nim w widocznym miejscu żadnych bagaży ani toreb".

"Nie zostawiaj w pojeździe pieniędzy, dokumentów i cennych przedmiotów (komputerów, telefonów). Jeśli bagaże muszą zostać na noc w samochodzie - zaparkuj w oświetlonym miejscu objętym monitoringiem. W przypadku kradzieży - zgłoś to jak najszybciej na najbliższym posterunku karabinierów lub policji" - tego typu cenne instrukcje można znaleźć w Poradniku.