Start misji Ax-4 z Uznańskim-Wiśniewskim na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) został przełożony na środę, na godz. 14 czasu polskiego - poinformowano w poniedziałek. Jak podała firma SpaceX, powodem tego, że lot Polaka w Kosmos został przeniesiony, jest prognozowany silny wiatr. Startu Uznańskiego-Wiśniewskiego na żywo nie zobaczy jego żona Aleksandra - dowiedział się dziennikarz RMF FM Paweł Żuchowski. Musi ona jutro wylecieć z USA, by w środę być w Sejmie w czasie głosowania nad wotum zaufania dla rządu.

Start misji był zaplanowany na 10 czerwca ok. godz. 8:30 czasu lokalnego (14:30 w Polsce), choć już go przekładano - pierwotnie start miał się odbyć 29 maja. 

W poniedziałek po południu poinformowano o kolejnej zmianie terminu. Misja najprawdopodobniej wystartuje w środę, 11 czerwca.

Jak ogłosił SpaceX zmiana terminu została spowodowana "silnymi wiatrami w korytarzu wznoszenia". Nowa okno startowe zaczyna się w środę, o godz. 8 czasu lokalnego (godz. 14), zaś kolejną zapasową datą jest czwartek, godz. 7.22 (godz. 13.22). 

W skład załogi wchodzą: 

  • Peggy Whitson (USA) - dowódczyni,
  • Sławosz Uznański-Wiśniewski (Polska/ESA) - specjalista,
  • Shubhanshu Shukla (Indie) - pilot,
  • Tibor Kapu (Węgry) - specjalista.

Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie drugim Polakiem w Kosmosie po Mirosławie Hermaszewskim. Astronauci mają spędzić na ISS 14 dni. 

Rakieta Falcon 9 wraz z kapsułą Dragon, która zabierze astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną, od sobotniej nocy stoi w kompleksie startowym 39A w ośrodku kosmicznym NASA na przylądku Floryda. W poniedziałek rakieta przeszła statyczny test silników, a załoga Ax-4 - pełną próbę generalną, ćwicząc wszystkie procedury przed startem, włącznie z wejściem na pokład Dragona. 

Informacje RMF FM: Startu astronauty nie zobaczy jego żona

Startu Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na żywo nie zobaczy jego żona Aleksandra - dowiedział się dziennikarz RMF FM Paweł Żuchowski.

Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, która od miesięcy mocno wspiera męża w przygotowaniach i przebywa obecnie na Przylądku Canaveral, musi jutro wylecieć z USA, by w środę być w Sejmie podczas głosowania nad wotum zaufania dla rządu