Warszawska prokuratura regionalna skierowała kolejny akt oskarżenia w sprawie afery GetBack. Tym razem na ławie oskarżonych zasiądzie Marcin Z., podejrzany o manipulację akcjami spółki EGB Investments SA. To jeden z wielu wątków szeroko zakrojonego śledztwa, które dotyczy strat sięgających miliardów złotych i tysięcy poszkodowanych.

Akt oskarżenia przeciwko Marcinowi Z. to efekt śledztwa dotyczącego zakupu akcji EGB Investments SA przez GetBack SA od funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez Altus TFI SA. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie, prok. Mateusz Martyniuk, sprawa ta jest jednym z kluczowych wątków afery GetBack.

5 marca 2025 roku prokuratura skierowała także wniosek o warunkowe umorzenie postępowania wobec Grzegorza Z., również podejrzanego o manipulację akcjami EGB Investments SA. Sąd uznał Grzegorza Z. winnym zarzucanego mu czynu, orzekł przepadek korzyści majątkowej osiągniętej z popełnienia przestępstwa i warunkowo umorzył wobec niego postępowanie karne na okres dwóch lat próby - wyjaśnił Martyniuk.

Kolejne zarzuty dla pracowników Idea Banku

Prokuratura zapowiada, że jeszcze w lipcu skieruje akt oskarżenia wobec 11 pracowników Idea Bank SA. Są oni podejrzani o "świadczenie bez zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego usług doradztwa inwestycyjnego i wprowadzenie w błąd inwestorów co do posiadania przez Idea Bank SA uprawnienia do oferowania obligacji GetBack SA".

Do tej pory w poszczególnych wątkach śledztwa wydano łącznie 26 decyzji merytorycznych, w tym skierowano do sądów 10 aktów oskarżenia i jeden wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.

Aktualnie w sprawie występuje ponad 9,2 tys. pokrzywdzonych podmiotów (osób fizycznych i prawnych), a wartość wyrządzonej szkody szacuje się na poziomie około 3 miliardów złotych - przekazał Martyniuk.

Wielowątkowe śledztwo i nowe ustalenia

Śledztwo obejmuje kilkadziesiąt wątków, z których większość dotyczy wyrządzenia spółce GetBack SA szkody majątkowej w wielkich rozmiarach poprzez nieprawidłowe decyzje zarządcze i inwestycyjne. Chodzi m.in. o zawieranie pozornych lub skrajnie niekorzystnych umów, takich jak zakup akcji EGB Investments SA po zawyżonej cenie czy podpisanie umowy ramowej z Trigon TFI SA na obsługę portfeli wierzytelności.

Pozostałe wątki dotyczą m.in. oszustw na szkodę klientów Idea Banku SA przy sprzedaży bez zezwolenia obligacji GetBack SA i certyfikatów inwestycyjnych Trigon TFI SA, a także działania na szkodę samego Idea Bank SA.

W sprawie badany jest również wątek nabywania przez fundusze GetBack SA pakietów wierzytelności po zawyżonych cenach oraz prawidłowości działań audytorów badających sprawozdania spółki.

Przedmiotem śledztwa jest także ocena realizacji obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych odpowiedzialnych za nadzór nad rynkiem kapitałowym oraz ochrona konkurencji i konsumentów.
Procesowej weryfikacji podlega również doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem nabywców obligacji emitowanych przez inne spółki powiązane z byłym prezesem GetBack SA oraz wystawianie i używanie nierzetelnych faktur VAT.

W ramach prowadzonych postępowań ze względu na skalę stwierdzonych nieprawidłowości i liczbę pokrzywdzonych szczególne miejsce zajmuje sprzedaż obligacji za pośrednictwem Idea Bank SA -  powiedział prok. Martyniuk. Śledczy przesłuchali już ponad 4,5 tys. świadków i zabezpieczyli mienie o wartości ponad 250 milionów złotych.

W sprawie odzyskano kwotę ponad 40 milionów złotych, którą przekazano pokrzywdzonemu Capitea SA (następcy prawnemu GetBack SA), a która została następnie wypłacona obligatariuszom spółki GetBack SA - dodał rzecznik.

Akta wszystkich postępowań dotyczących tzw. afery GetBack liczą już ponad 10 tysięcy tomów. Do tej pory uzyskano 46 specjalistycznych opinii biegłych.