Cztery polskie F-16 od poniedziałku przez kolejne cztery miesiące będą strzegły nieba nad państwami bałtyckimi – Litwą, Łotwą i Estonią. Ich praca wpisuje się w misję policyjną Baltic Air Policing. Polskich pilotów będą wspierali koledzy z Rumunii.
Polacy i Rumuni przejęli misję od francuskich i włoskich sił powietrznych. Uroczystość przekazania symbolicznego klucza od przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii odbyła się w bazie litewskich sił powietrznych w Szawlach.
NATO-wska misja Baltic Air Policing wyraźnie pokazuje, że zasada kolektywnej obrony działa - powiedział wiceminister obrony narodowej Karolis Aleksa podczas uroczystości. Jesteśmy wdzięczni naszym sojusznikom za przyłączenie się do tej ważnej misji - dodał.
Wasza obecność jest bardzo ważnym elementem odstraszania i znacząco wzmacnia bezpieczeństwo naszego regionu - podkreślił Aleksa.