Piętnaście lat po tajemniczym zaginięciu Izabeli Zabłockiej w Wielkiej Brytanii tamtejsza policja ogłosiła przełom w śledztwie. Zatrzymano trzy osoby podejrzane o udział w zabójstwie Polki z Gryfic (woj. zachodniopomorskie), która w 2009 roku wyjechała do pracy na Wyspy.
15 lat po zaginięciu Izabeli Zabłockiej w Wielkiej Brytanii zatrzymano trzy osoby podejrzane o jej zabójstwo - dwie kobiety i mężczyzna trafili do policyjnego aresztu.Śledczy z Derbyshire twierdzą, że Polka została zamordowana, choć jej ciała nigdy nie odnaleziono - nowe informacje pozwoliły wznowić dochodzenie.Policja apeluje o pomoc i publikuje zdjęcia zaginionej, licząc, że ktoś rozpozna kobietę lub posiada informacje dotyczące jej życia w Derby w 2010 roku.
Izabela Zabłocka wyjechała do Wielkiej Brytanii z nadzieją na lepsze życie. W Polsce zostawiła dziewięcioletnią córkę, którą zajęła się babcia. Polka mieszkała w okolicach Normanton i regularnie kontaktowała się z rodziną. W jednej z ostatnich rozmów wspomniała matce, że ma trudności ze znalezieniem pracy i rozważa powrót do kraju.
Słuch o niej zaginął 29 sierpnia 2010 roku, dzień po rozmowie z matką. To właśnie ta data została oficjalnie uznana za moment jej zaginięcia. Przez kolejne lata bliscy bezskutecznie próbowali zainteresować sprawą brytyjskie i polskie służby. Twierdzili, że działania policji były niewystarczające, a zgłoszenia nie spotykały się z należytą reakcją.
Dopiero niedawno nowe informacje, które trafiły do detektywów z Derbyshire, skłoniły ich do wszczęcia śledztwa w sprawie morderstwa.
W oficjalnym komunikacie poinformowano o zatrzymaniu podejrzanych i rozpoczęciu intensywnych działań dochodzeniowych.
"Informacje dotyczące zaginięcia Izabeli wyszły niedawno na jaw, co skłoniło detektywów do wszczęcia śledztwa w sprawie morderstwa. Trzy osoby, dwie kobiety w wieku 39 lat i mężczyzna w wieku 41 lat, zostały aresztowane pod zarzutem morderstwa i pozostają w areszcie policyjnym" - czytamy.
Według brytyjskich śledczych Izabela Zabłocka prawdopodobnie pracowała w fabryce drobiu Cranberry Foods w miejscowości Scropton niedaleko Derby. Detektywi apelują do osób, które mogły znać Polkę lub zetknąć się z nią w sierpniu 2010 roku, o kontakt z policją.
Opublikowano również dwa zdjęcia kobiety, mimo że wykonano je wiele lat temu. "Choć od ich zrobienia minęło sporo czasu, liczymy, że ktoś może ją rozpoznać" - podkreślają funkcjonariusze.
Dla osób, które chcą przekazać informacje śledczym, uruchomiono specjalny portal internetowy. Można tam anonimowo dzielić się posiadanymi danymi, które mogą pomóc w rozwiązaniu sprawy.
Ciała Izabeli Zabłockiej do dziś nie odnaleziono, brytyjscy śledczy są przekonani, że Polka została zamordowana.
Dla córki Izabeli, która dziś jest już dorosła, może to być pierwszy realny krok do uzyskania odpowiedzi, na które czekała przez większość życia. Przez wszystkie te lata nie ukrywała, że wierzy w wyjaśnienie losu swojej matki.